Górnik straszy w lidze i zapowiada, że w Pucharze Polski gra o najwyższą stawkę. - W tym sezonie startujemy w dwóch wyścigach. Pierwszy, ten ligowy, już trwa i nie wygląda z naszej perspektywy najgorzej. Drugi traktujemy tak samo poważnie - uważa Werner Liczka, który wystawi dziś w Bielsku Białej wszystko co ma najlepsze. - Nie ma mowy o żadnych eksperymentach. Może będą zmiany na dwóch, trzech pozycjach, bo też nie wszyscy zagrali z Odrą dobry mecz. Kto więc zagra? W bramce na pewno Piotr Lech, a pozostałych zobaczycie na boisku. więcej
Poniedziałek, 20 września 2004
14:27 › Bohater paradoksalny
» Zgadza się pan z opinią, że zagrał pan jedno z najgorszych swoich spotkań w lidze?
Paweł Wojciechowski, obrońca Górnika: - To prawda. Grałem nie najlepiej i z występu nie jestem zadowolony, ale paradoksalnie właśnie mecz z Odrą zapamiętam na długo, bo przecież strzeliłem swoją pierwszą bramkę w ekstraklasie.
» Jak się to stało, że obrońca zapędził się pod bramkę rywala?
- Był rzut wolny, który wykonywał Jarek Popiela. Ustawiłem się przy murze rywali z tą właśnie myślą, że być może potrzebna będzie dobitka. więcej
13:25 › Liczką: Wygraliśmy dyscypliną
» Na boisku w sobotnim meczu gra była wyrównana, a nawet toczyła się pod dyktando Odry. W czym Górnik był zatem lepszy?
Werner Liczka, trener Górnika: - Wygraliśmy ten mecz głównie dyscypliną taktyczną, dyspozycją fizyczną, walką w defensywie. To właśnie w obronie wygraliśmy wiele pojedynków, choć rywal gra piłkę bardzo dynamiczną, z częstą wymianą pozycji. Pod względem ofensywnym czułem, że jesteśmy w dołku, dlatego skoncentrowaliśmy się głównie na obronie. I to nam się udało, choć początkowo, zwłaszcza u młodych piłkarzy, widoczny był brak zaufania. więcej
09:51 › Starcie kolegów
Marek Kubisz grał z Piotrem Lechem w GKS Katowice. Tym razem w sobotnim meczu Górnik - Odra wyszli przeciwko sobie i w 27 min. doszło do starcia między piłkarzami w polu karnym. - Po gwizdku arbitra nie protestowałem, bo byłem przekonany, że gwizdnął rzut karny dla nas. A on mi pokazał żółtą kartkę - stwierdził Kubisz. - Nie graliśmy złego meczu. Po prostu trzeba zacząć strzelać bramki.
Z kolei Piotr Lech całkiem spokojnie przyznał, że między piłkarzami był kontakt w polu karnym. więcej
Niedziela, 19 września 2004
12:08 › Plan zajęć piłkarzy Górnika w nadchodzącym tygodniu
» 20 września 2004 (poniedziałek):
9:30 - indywidualny trening,
16:30 - trening - boisko II + wyjazd na zgrupowanie.
» 21 września 2004 (wtorek):
9:30 - indywidualny trening,
15:30 - Podbeskidzie - Górnik - mecz Pucharu Polski.
» 22 września 2004 (środa):
9:30 - trening - boisko II + Aquapark,
16:00 - indywidualny trening. więcej
09:35 › IV liga: Slavia - Górnik II 7:0 (5:0)
W spotkaniu 7. kolejki IV ligi rezerwy Górnika Zabrze przegrały w Rudzie Śląskiej z tamtejszą Slavią aż 0:7 (0:5). Była to już szósta porażka Górnika II w lidze.
Skład Górnika II: Leciejewski - Wilkołak, Bartnikowski, Mach, Król - Gaudinho, Wierzbicki, Plech, Śliwiński, Kiełtyka - Okińczyc. W meczu zagrał również Nawrat.
Krzysztof Bukalski zdobył w meczu z Odrą drugą bramkę i ustalił wynik spotkania. Po zagraniu Michała Chałbińskiego ładnie uderzył z dystansu nie dając szans bramkarzowi Odry. - To była moja bramka. W tej sytuacji zdecydowanie zawaliłem - powiedział Mariusz Pawełek. Bukalski za ładne trafienie otrzymał z kolei koguta od wiernego kibica Górnika, Stanisława Sętkowskiego. "Nie miałbym nic przeciwko temu, by zdobywać tylko takie ładne bramki, a koguta oddam biednym" - powiedział Bukalski.
22:17 › Wojciechowski: Bramka dla babci i narzeczonej
Paweł Wojciechowski strzelił dzisiaj swoją pierwszą bramkę w ekstraklasie, a niewiele brakowało, a w 23. minucie nie byłoby go już na boisku... Trener Werner Liczka był do tego stopnia z niego niezadowolony, że na poważnie zastanawiał się, czy go kimś nie zastąpić. - Trudno jednak podjąć decyzję o zmianie już w 15. minucie. Postanowiłem zaczekać. Wojciechowski strzelił gola, ale na pewno nie może tego występu zapisać po stronie plusów. Prawdę mówiąc, powinien postawić zespołowi flaszkę - żartował po meczu uradowany trener. więcej
20:41 › Górnik Zabrze - Odra Wodzisław 2:0 (0:0)
W meczu 6. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Górnik pokonał w Zabrzu Odrę Wodzisław 2:0 (1:0). Bramki: Paweł Wojciechowski (23.) i Krzysztof Bukalski (58.). Żółte kartki: Lech, Karwan, Juszkiewicz (Górnik) - Szary, Rocki, Kubisz, Muszalik (Odra) Sędziował: Marek Ryżek (Piła)
Widzów: 4500.
12:14 › Czy trener otworzy wino?
Cztery ostatnie mecze Górnika z Odrą kończyły się wygraną zabrzan. Wszystko więc wskazuje na to, że i tym razem trener zabrzan Werner Liczka będzie mógł otworzyć jedno z włoskich win podarowanych mu z okazji 50. urodzin przez prezesów Marka i Zbigniewa Koźmińskich. Piłkarzy Górnika jakoś nie przeraża fakt, że Odra jest niezwykle skuteczna w meczach wyjazdowych i bardzo liczą na zwycięstwo. Właściciele klubu czują jednak niewielki strach przed Mariuszem Nosalem. więcej
Piątek, 17 września 2004
16:20 › Piłkarz Odry: Górnik faworytem
W czterech ostatnich potyczkach ligowych z Górnikiem Zabrze Odra Wodzisław poniosła cztery porażki, strzelając czternastokrotnym mistrzom Polski trzy gole i tracąc... dwanaście! Ostatni raz wodzisławianie poznali smak zwycięstwa w potyczce z Górnikiem wiosną 2002 roku, gdy pokonali go w Zabrzu 3-1. Autorem jednej z bramek w tamtym pojedynku był Marcin Malinowski. więcej
14:24 › Chałbiński kontra Rocki
Obaj mieszkają w Zabrzu. Zaprzyjaźnili się gdy Piotr Rocki po pierwszej nieudanej przymiarce do Groclinu trafił wiosną 2001 roku do Wodzisławia. Michał Chałbiński był już wtedy od roku napastnikiem Odry, do której przeszedł z Włókniarza Kietrz. Przez dwa lata grali w jednej drużynie, ale także poza boiskiem dużo czasu spędzali razem nim "Roki" wyjechał do Grodziska, a pół roku później "Chałbi" spróbował szczęścia w Niemczech. więcej
12:27 › Numer siódmy
Wczoraj kilka minut przed 22.00, miał wylądować w kraju 18-letni Brazylijczyk, który dziś powinien pojawić się na treningu zabrzańskiego Górnika. - Ma osiemnaście lat i nazywa się Tchiago Silvy Coelho. Urodził się 12 czerwca 1986 roku. Który to Brazylijczyk w naszej kadrze? Już siódmy - twierdzi kierownik drużyny Górnika, Robert Warwas. Dodając do tego Liczkę-juniora oraz Nigeryjczyka Ugo Eyinnaya, liczba obcokrajowców w Górniku jest rzeczywiście imponująca. więcej