Wczoraj piłkarze Górnika Zabrze rozpoczęli treningi w terenie. Po rytualnej rozgrzewce zabrzanie rozegrali wewnętrzną gierkę, a potem na około 20 minut trafili jeszcze w ręce swojego nowego trenera od przygotowania fizycznego - Paolo Terziottiego. Zajęcia odbyły się na trocinowym boisku, które jednak - ze względu na odwilż - było w opłakanym stanie. W meczu szczególnie aktywni byli ci, którzy w Zabrzu wiosną grać raczej nie będą: Bośniak Vladimir Sladojević i Paweł Pęczak. Po mini-boisku śmigał także właściciel klubu, Marek Koźmiński, który postanowił rozprostować kości po zimowym zastoju. Pierwszego gola w roku 2004 strzelił w Górniku Madrin Piegzik. więcej
Poniedziałek, 12 stycznia 2004
15:38 › Pierwszy trening Górnika
Dzisiaj o godzinie 11.00 piłkarze zabrzańskiego Górnika oficjalnie rozpoczęli pierwszy trening po zimowych urlopach. Zjawiło się siedemnastu zawodników. Zajęcia, trwające ponad półtorej godziny, polegały tylko na truchtaniu, średnim biegu oraz rozciąganiu mięśni.
Po tej mało wyczerpującej rozgrzewce piłkarze zostali podzieleni na dwa zespoły po ośmiu zawodników, aby rozegrać wewnętrzną gierkę. więcej
14:53 › Gierczak się broni
Pisaliśmy już o kulisach przejścia Piotra Gierczaka z Górnika Zabrze do Garbarni Szczakowianki Jaworzno. Klub z Zabrza miał zgodzić się na skrócenie kontraktu, ale pod warunkiem przeprowadzki Gierczaka do Górnika Łęczna. Napastnik, wbrew ustaleniom działaczy wybrał ofertę Szczakowianki, przejeżdżając do Jaworzna z zaświadczeniem o swej wolności. W Górniku twierdzą, że Gierczak zabrał ten dokument bez ich wiedzy i nazywają postępek złodziejstwem. Piłkarz wysłał jednak list do "Dziennik Zachodniego", w którym przedstawił swe stanowisko. więcej
13:23 › Piotrowicz: Jestem trenerem, nie urzędnikiem
Rozmowa z Markiem Piotrowiczem, byłym asystentem trenera Górnika Zabrze Waldemara Fornalika.
» Jako przyczynę rozwiązania z panem umowy prezes Górnika Zbigniew Koźmiński podał niezaakceptowanie przez pana nowych warunków pracy. Na czym ów brak zgody polegał?
- Kiedyś przystałem na pełnienie w Górniku pewnych obowiązków administracyjnych. Po Nowym Roku okazało się, że miałbym je wykonywać w jeszcze większym zakresie niż dotychczas. Nie odpowiadało mi to, tym bardziej, że ja czuję się trenerem, nie urzędnikiem. Odmówiłem. Wobec tego prezes nie widział możliwości dalszej współpracy. więcej
12:06 › Chiny za daleko
Paweł Pęczak nie zagra w lidze chińskiej. Menedżer Eugeniusz Kamiński, który obiecywał piłkarzowi testy w I-ligowym Qingdao Beilaite, już kilka dni temu miał podać "Pękiemu" termin wyjazdu.
- Sprawa upadła, nie ma sensu dłużej robić sobie złudzeń. Pan Kamiński mówił mi nie tylko o Chinach, ale i drugiej Bundeslidze, zatem straciłem już dwie szanse na opuszczenie Górnika. Mam jednak ważny kontrakt z zabrzańskim klubem, więc pojawię się na dzisiejszym treningu. Przyznam, że jestem trochę rozgoryczony, bo konkretnych ofert nie mam, a w Górniku mnie nie chcą. Gdyby jednak dano mi szansę zrobiłbym wszystko, by pokazać się z jak najlepszej strony - mówi Pęczak. więcej
10:51 › Górnik wybiega w teren
Po serii badań na katowickiej AWF piłkarze Górnika Zabrze dziś o 11. rozpoczną na boisku przygotowania do rundy wiosennej. Siódmy zespół ekstraklasy po rundzie jesiennej będzie trenował na własnych obiektach do 15 lutego. 24 stycznia podopieczni Waldemara Fornalika rozegrają pierwszy sparing z Bobrkiem Karb. Potem w planach są także mecze z Przyszłością Ciochowice (28.01), Koszarawą Żywiec (31.01), Polonią Bytom (4.02), Zagłębiem Sosnowiec (7.02), Arką Gdynia (10.02) i Górnikiem Łęczna (14.02). więcej
Sobota, 10 stycznia 2004
11:36 › Inter Zabrze
Górnik, zwany już przez niektórych "piłkarską wieżą Babel", albo "Interem Zabrze", wzbogaci się o kolejnych obcokrajowców. Do Bośniaka Vladimira Sladojevicia, Bułgara Dimitara Makriewa, Macedończyka Avo Stojkova, Japończyka Kimitoshi Nogawy, Brazylijczyków Felipe i Guadinho dołączą dwaj kolejni piłkarze z kraju mistrzów świata: obrońca Rambo i pomocnik Edno. Brazylijska grupa w poniedziałek ma zameldować wylecieć z Rio de Janerio i najpóźniej w środę powinna zameldować się w klubie. więcej
11:12 › Biedni ale zaradni
- Zabrzański Górnik podnosi się z kolan. Czy zasługa prezesa polega na tym, że kazał pan synowi zainwestować w sławną chociaż mocno już podupadłą firmę?
» Moja zasługa polega wyłącznie na tym, że mam tak udanego syna jak Marek. Ale on jest już od dawna całkiem dorosłym chłopcem i niczego nie mogłem mu nakazywać. No, może troszeczkę popracowałem, żeby zainwestował swoje ciężko zapracowane pieniądze w bardzo nietypowy interes - mówi Zbigniew Koźmiński, prezes Górnika Zabrze. więcej
10:47 › Chyła ustalił kontrakt z Piastem
Marcin Chyła, pomocnik Górnika Zabrze, ustalił już warunki kontraktu z Piastem Gliwice. - Piłkarz jest dogadany, ale my się spotkamy z działaczami Piasta dopiero w przyszłym tygodniu. Porozmawiamy nie tylko o Chyle ale i Vlado Sladojeviciu. On właśnie przyjechał do Zabrza, a teraz przebywa na badaniach. Te są bardzo skrupulatne, każdy zawodnik jest lustrowany przez godzinę - mów prezes Zbigniew Koźmiński.
Piątek, 9 stycznia 2004
22:16 › Probierz na deptaku
Zimowa przerwa najdłużej trwała w Zabrzu. Piłkarze Górnika właściwie pierwszy trening będą mieli dopiero 12 stycznia, ale już wczoraj zaczęły się dla nich badania wydolnościowe.
- Badamy poziom aktualnej zdolności wysiłkowej - naukowym językiem mówi profesor Jan Chmura, u którego w gabinecie katowickiej AWF zabrzanie przechodzą próbę sił. - Określamy obecny stan wytrzymałości i określamy zdolności psychomotoryczne oraz tolerancję organizmu na zmęczenie. więcej
19:20 › Życiowe motto Nogawy: "Walcz do końca"
Japończyk Kimitoshi Nogawa, który wczoraj został przedstawiony na konferencji prasowej, pewnie nigdy wcześniej nie siedział przed tak liczną grupą dziennikarzy. Pewnie też nigdy wcześniej nie udzielił tylu wywiadów. Skierowanego na niego kamery i błyski fleszy to było nowe doświadczenie w jego życiu. Skoro jednak chce grać w Lidze Mistrzów to musi się liczyć z jeszcze większym zainteresowaniem. Zwłaszcza, że - jak mówi - trafił do ligi lepszej niż brazylijska. więcej
16:51 › Szok Sikory
Adrian Sikora, który niedawno przeszedł do Groclinu, i to właśnie jego miejsce zajmie Japończyk Kimitoshi Nogawa, był wczoraj niemal zszokowany. - Żartujecie z tym Japończykiem? Nie? No to niezłe jaja. Ale życzę chłopakowi powodzenia. Jeśli będzie strzelał bramki to kibice szybko o mnie zapomną...
Wiosną Górnik będzie straszył rywali zagranicznym napadem. W klubie pozostał już tylko jeden polski napastnik, mianowicie Paweł Buśkiewicz, ale podobno Górnik chce się go pozbyć.
16:11 › Szlak Oślizły
Jak już wiadomo, nowy nabytek Górnika, Kimitoshi Nogawa, ostatnie pół roku spędził w brazylijskim klubie Atletico Londrina, a wcześniej grał w kilku japońskich klubach szkolnych i uniwersyteckich. Na swoim koncie ma także pięć występów w reprezentacji do lat 17.
Pojawienie się japońskiego piłkarza przyciągnęło na konferencję przedstawiciela firmy toyota. więcej
15:47 › Adrian Sikora dziękuje Górnikowi i jego kibicom
Rok temu niespełna 23-letni Adrian Sikora trafił z drugoligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała do Górnika Zabrze. Ten utalentowany mierzący 170 m wzrostu napastnik miał zastąpić Andrzeja Niedzielana, który w glorii chwały (zdobył 15 bramek w jesiennej rundzie poprzedniego sezonu) przeszedł do Groclinu Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski, z którym podpisał czteroletni kontrakt. więcej