 |
 |
Motyka: Prosimy naszych kibiców o gorący doping
Czy najsłabszy zespół rundy wiosennej może upokorzyć przeżywającego kryzys faworyta? W Zabrzu wierzą, że taka historia będzie dziś udziałem Górnika, który podejmuje warszawską Legię.
- Gra z Legią zawsze podnosi adrenalinę, tak to już jest i nic tego nie zmieni. Dlatego wierzę, że dziś chłopcy wreszcie pokażą wszystko, co potrafią, że trochę pomoże im szczęście, i że ta Wielka Sobota będzie dla Górnika wielką także ze względów sportowych. Patrząc na tabelę ktoś może powiedzieć, że próba urwania punktów Legii to misja szaleńcza, ale my wierzymy w jej powodzenie - stwierdził dyrektor sportowy klubu, Krzysztof Hetmański.
Trener Marek Motyka i jego zespół meczem z Legią żyją już od kilkunastu dni.
- Oczywiście dokładnie przeanalizowaliśmy grę Legii. Czy udało nam się w niej znaleźć jakieś słabe punkty? Nie ma drużyn bez wad, ale nie będę ujawniał swoich spostrzeżeń. Z naszej strony klucz do sukcesu jest oczywisty: wielka ambicja i koncentracja, szczególnie w obronie, od pierwszej do ostatniej minuty. Nie możemy rozdawać takich prezentów, jakie dawaliśmy rywalom w ostatnich meczach. Prosimy też naszych kibiców o gorący doping, niech znów będą naszym dwunastym zawodnikiem! - powiedział szkoleniowiec Górnika.
źródło: Dziennik Zachodni
Redakcja www.Gornik.Zabrze.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie redakcja zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, itp.
|