Chłopak z plakatu - Toyota cieszy się z gry Nogawy
Szef zabrzańskiego salonu Toyoty Janusz Nowakowski poważnie myśli o wykorzystaniu twarzy pierwszego japońskiego piłkarza w polskiej lidze do reklamy swojej firmy. - Zanim przyjechał, wyprodukowaliśmy, wspólnie z Górnikiem, kalendarz na ten rok. Jednak dopiero teraz otwierają się przed nami nowe, naprawdę wielkie możliwości. My na pewno skorzystamy z zaproszenia klubu, nie jest wykluczone, że wkrótce urządzimy sesję zdjęciową z udziałem Japończyka. A już wkrótce Kimitoshi Nogawa otrzyma od nas kluczyki do Toyoty. Nie wiem jeszcze jaki model wybierze, na razie czekamy na oficjalne pismo z klubu. Mogę jednak zdradzić, że zaoferujemy piłkarzowi jeden z modeli Corolli, a może dostanie Yarisa - powiedział Nowakowski.
źródło: Tempo nadesłał: Marten
Redakcja www.Gornik.Zabrze.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie redakcja zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, itp.
|