Kontuzja Szczota niegroźna?
Fani Górnika z niepokojem śledzili sytuację z końcówki meczu z Flotą. Wtedy to na murawę upadł Robert Szczot. Skrzydłowy nie był nawet w stanie opuścić boiska o własnych siłach.
- Robert otrzymał cios w kolano. Oby to nie było nic poważnego tak jak w przypadku Przemka Kuliga. Na miarodajną diagnozę musimy jeszcze poczekać. Na ten moment wygląda to tylko na mocne stłuczenie - mówił na gorąco Adam Nawałka, szkoleniowiec Górnika.
źródło: SportSlaski.pl
Redakcja www.Gornik.Zabrze.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie redakcja zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, itp.
|