Snajper z okręgówki będzie grał w Górniku ()
Szymon Płoszaj, 24-letni napastnik WSS-u Wisła, wicelidera bielskiej ligi okręgowej, może wkrótce stanąć przed szansą wykonania ogromnego skoku w karierze. Zawodnik był na testach w Górniku Zabrze i spodobał się trenerowi Marcinowi Broszowi, dlatego I-ligowiec chciałby go ściągnąć już tej zimy. Choć sprawa formalnie nie jest jeszcze dopięta, w Wiśle mówią już o niej w trybie dokonanym.
- Nasza sytuacja trochę się skomplikuje, ale przeszkód w transferze oczywiście stwarzać żadnych nie będziemy. Wierzymy, że poradzi sobie w I lidze, bo jest coraz lepszym zawodnikiem i ma wiele piłkarskich atutów - powiedział serwisowi SportoweBeskidy.pl Tomasz Wuwer, trener WSS-u.
Płoszaj większość dotychczasowej seniorskej karierę spędził w Wiśle. Grał z nią już w IV lidze, gdzie również zdobywał bramki. Po spadku klubu do ligi okręgowej nie przestał strzelać. Minione rozgrywki zakończył z dorobkiem 23 goli w 29 spotkaniach.
Prawdziwą eksplozję formy przeżywa jednak tej jesieni. W czternastu spotkaniach okręgówki zdobył aż 25 bramek i z gigantyczną przewagą przewodzi klasyfikacji strzelców. Jego występy nie umknęły uwadze bielskich klubów. Kilkakrotnie oglądało go m.in. Podbeskidzie, jednak Płoszaj nie zachwycił skautów „Górali”.
W Zabrzu twierdzą jednak, że to ostatni moment, by zawodnikowi dać szansę w zawodowym futbolu. A braki taktyczne, które wykazuje, mają być do zniwelowania przy profesjonalnych treningach. Płoszaj aktualnie grę w Wiśle łączy przecież z pracą.
źródło: Sport / SportoweBeskidy.pl