Powrót obrońców ()
Trzech bocznych defensorów znowu trenuje z drużyną Górnika Zabrze. Trener Marcin Brosz ma wreszcie pole manewru.
W ostatnich kolejkach szkoleniowiec miał ogromne problemy z zestawieniem boków obrony. Na prawej stronie grał 18-letni Kacper Michalski, a na lewej jego rówieśnik Daniel Liszka, który wcześniej występował na skrzydle. Michalski w odróżnieniu od Liszki nie wykorzystał swojej szansy. W ostatniej kolejce w meczu ze Śląskiem Wrocław (2:2) trener zdjął go w przerwie, bo był niemiłosiernie ogrywany przez rywali.
Trudno będzie mu ponownie wywalczyć miejsce w wyjściowym składzie, bo do zdrowia wrócił Adam Wolniewicz. Dla niego jesień jest bardzo pechowa, bo często zmaga się z kontuzjami. Przez ostatnie tygodnie miał uraz pleców. Wolniewicz trenuje z drużyną na pełnych obrotach.
Zwiększyła się także i to znacznie konkurencja na lewej obronie. Z zespołem w końcu ćwiczą Michał Koj i Adrian Gryszkiewicz. Koj ostatni ligowy występ zaliczył pod koniec września, w derbach z Piastem (0:1), a później leczył bark. Gryszkiewicz doznał kontuzji kostki w październiku w meczu reprezentacji U-20 z Czechami. - W ubiegłym tygodniu ćwiczyłem indywidualnie, teraz czuję się już bardzo dobrze – mówi Koj.
źródło: Przegląd Sportowy