 |
 |
Trener Lecha: Jedziemy do Zabrza po zwycięstwo
Jutro w Zabrzu poznański Lech rozegra zaległe spotkanie z pierwszej kolejki.
- Piątkowy mecz z Amicą Wronki to już rozdział zamknięty. Teraz myślimy wyłącznie o Górniku. Jedziemy do Zabrza po zwycięstwo, strefa spadkowa niebezpiecznie się zbliżyła, trzeba więc zdobywać punkty – mówi trener Lecha, Czesław Michniewicz.
– Chcę podkreślić, że Amica mająca w składzie siedmiu reprezentantów Polski, oddała tylko dwa strzały, więc trzeba być zadowolonym. W drugiej części piątkowego meczu zbyt szybko traciliśmy jednak piłkę w środkowej strefia boiska. Traciliśmy siły na niepotrzebne bieganie i stąd być może wrażenie, że w końcówce brakowało nam pary. Jeśli w Zabrzu zagramy dokładniej i równie agresywnie jak przeciwko wronczanom powinniśmy wywieźć korzystny wynik – stwierdził Michniewicz.
Trener Lecha obserwował rywali w Polkowicach. – Górnik rzeczywiście zagrał słabo w pierwszej odsłonie, ale w drugiej prezentował się już o niebo lepiej. Strzelił gola i miał jeszcze kilka szans na zdobycie kolejnych bramek. Trzeba się więc liczyć, że przeciwko nam zagra ten Górnik z drugiej połowy – ocenił przeciwnika szkoleniowiec. – Gdyby w drugiej połowie równiez zespół grał tak jak przed przerwą, pozostałoby mi tylko usiąść i zapłakać. Pojawiła się jednak nutka optymizmu – mówił Waldemar Fornalik.
źródło: Gazeta Poznańska
Redakcja www.Gornik.Zabrze.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie redakcja zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, itp.
|