 |
 |
Karwan: Pozostał niedosyt
- Pozostał mały niedosyt, bo mieliśmy sytuacje, żeby coś strzelić i zdobyć trzy punkty z Legią - powiedział po meczu z Legią Warszawa, obrońca Górnika Zabrze Michał Karwan.
- Chcieliśmy grać o całą pulę, niestety nie udało się. Trzeba oddać też Legii to, że stwarzała sobie groźnie sytuacje. Myślę, że mecz był ciekawy i mógł podobać się kibicom - dodał stoper zabrzańskiej drużyny.
Dzisiejsza druga połowa była jedną z lepszych jakie ostatnio rozegraliście.
Michał Karwan: - Cieszę się, że zmęczenie i takie przymulenie nas puściło, bo w meczu z Amiką nie wyglądaliśmy zbyt dobrze. W pierwszej połowie z Legią również było ciężko, ale później przełamaliśmy się i graliśmy jak dawniej, a to jest najważniejsze.
To dlaczego pierwsza połowa wam nie wyszła najlepiej?
- Trudno mi to wytłumaczyć. Dosyć ciężko trenowaliśmy przez tych kilka ostatnich dni i może to było tego przyczyną.
Jak zagranie zatem następny mecz z Górnikiem Łęczna?
- Dorośliśmy już do tego, żeby na każdy mecz wychodzić maksymalnie skoncentrowanym, aby w każdym meczu walczyć o trzy punkty. Zatem z Łęczną też zagramy o trzy "oczka".
Według piłkarze Legii, sędzia powinien podyktować po Twoim faulu rzut karny. A jakie ty masz zdanie na ten temat?
- Nie wiem. Trudno mi to oceniać, może trochę zaczepiłem Tomka Sokołowskiego II.
źródło: Interia.pl
Redakcja www.Gornik.Zabrze.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie redakcja zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, itp.
|